Tutaj powinien być opis

III BIWAK EDUKACYJNY

Po raz kolejny nauczycielki pracujące w Szkole Podstawowej we Wrzesinie z klasami I-III udowodniły, że nauka może być wspaniałą zabawą. Tym razem III edycja Biwaku Edukacyjnego zbiegła się z obchodzonymi w naszym kraju andrzejkami, co stało się doskonałą okazją do nietypowych zajęć, łączących tradycję z edukacją matematyczną.


Organizatorki biwaku – panie Ewa Kornas i Martyna Burcz, rozpoczęły spotkanie od przypomnienia dzieciom tradycji andrzejkowych. Luźna rozmowa i film edukacyjny pozwoliły uczniom poznać pełen wachlarz wróżb i zabaw związanych z tą tradycją.

Informacje te stały się wstępem do doskonałej zabawy z kodowaniem, w trakcie której wszyscy musieli się wykazać kreatywnością i  umiejętnością logicznego myślenia. Po treningu mózgu, przyszedł czas na zabawę z chustą animacyjną.

Kolejne godziny biwaku uświetniły różnorodne wróżby andrzejkowe z laniem wosku na czele. Nad dobrą zabawą niestrudzenie czuwali rodzice naszych uczniów, którzy bardzo zaangażowali się w przygotowanie atrakcji dla swoich pociech. Panie Barbara Kurzątkowska, Malwina Górska, Karolina Owczarek, Eliza Parzych, Aleksandra Hochhaus, Małgorzata Gurtatowska były wspaniałymi „wróżbitkami” i zapewniły dzieciom mnóstwo dobrej zabawy.

Kolejnym punktem programu była dyskoteka prowadzona przez wolontariuszki z Warmińskiego Hufca ZHP im. Ryszarda Knosaly, a dokladnie drużyna 36D „Nobreza”. Zabawom i tańcom nie było końca. Mimo to biwakowicze ani myśleli o spaniu.

Z ochotą przyjęli kolejną atrakcję – teatr cieni woskowych, który polegał na obserwowaniu  na ścianie cieni rzucanych przez własnoręcznie wylane z wosku figurki i tworzenie z nich scenek. Taki teatr to nie tylko świetna zabawa, ale także rozwijanie talentów aktorskich.….

Następnego dnia o godz. 8.00 zadowoleni uczniowie pożegnali swoje opiekunki i wrócili do domów, aby opowiadać rodzicom swoje wrażenia z kolejnego biwaku edukacyjnego. Pytaniom o kolejny taki nocleg nie było końca. To niebywałe, że dzieci tak chętnie, w dodatku w weekend, chcą chodzić do szkoły. Takie czary tylko we Wrzesinie.

                                                                                                                       

                                                                     Izabela Kędzierzawska